2018-11-27 21:06:11
Już od 8:15 strujemy. 4 klasy - i trenujemy do bólu!
Nie ma litości, najpierw spradzam ile wiedzą uczniowie, potem opowiadam, pokazuje, następnie ćwiczymy a pozostali kontrolują co jest dobrze a co jest do poprawy. Każdy musi pokazać co potafi, wychodząc z sali każdy musi mieć świadomość, że potwfi więcej niż kiedy przyszedł. Nie ma drogi na skróty, młodzież jest naszą przyszłością i nadzieją na lepszą przyszłość i bezpieczeństwo. A no i "najważniejsze" nasz nastoletni fanton zostaje ochrzczony i tam ostni bezimienny fantom zostaje Maćkiem.