Ostatnio 13-go lipca zastanawialiśmy się nad doborem repertuaru. Propozycji jest mnóstwo, ale nie wszystko da się czasowo przerobić. Próbowaliśmy znaleźć jakiś klucz, według którego będziemy tworzyć repertuar. Ale na razie się to nie udało.

Przeglądaliśmy też foldery sprzętu nagłaśniającego, który chcielibyśmy zakupić do koncertowania w plenerze, ale z możliwością uniezależnienia się od podłączenia do energii elektrycznej, czyli na baterie. Przede wszystkim należy nagłośnić mikrofony, bas, banjo i gitarę.  Postanowiliśmy, że część zespołu wybierze się do sklepów muzycznych, by sprawdzić oferty bezpośrednio.

Następnie przećwiczyliśmy kilkanaście utworów po czym postanowiliśmy, że w najbliższą niedzielę wyruszymy na pierwszy koncert do Doliny Baryczy, na razie w miejsce, gdzie można będzie skorzystać z energii elektrycznej. Ale czy będzie ktoś, kto jej nam użyczy?

Rozdzieliliśmy zadania. Wiemy, kto dopracuje aranże, kto napisze teksty do nowych utworów, kto poszuka kontaktu z podmiotami w Dolinie Baryczy, kto przygotuje pytania na konkurs wiedzy o Dolinie Baryczy, kto zadba o nagrody dla uczestników konkursu, a kto zajmie się transportem  kapeli i sprzętu. Spotkamy się jeszcze w piątek na doszlifowanie utworów i w drogę.