2022-11-23 10:40:15
W niedzielę 20 listopada w Stacji Ornitologicznej w Rudzie Milickiej odbyły się Warsztaty nt. wykonywania karmników i dokarmiania ptaków zimą połączone z obserwacją ptaków. Warsztaty rozpoczęła obserwacja ptaków - tym razem nie ptaków wodno-błotnych żyjących na stawach, ale ptaków śpiewających żyjących obok nas. W Rudzie Milickiej jest ich bardzo dużo, a ich magicznym centrum bytowania jest właśnie stacja Ornitologiczna. Dlaczego? Dlatego że cały teren wokół stacji jest dla nich przyjazny. Ogród wypełniają byliny, drzewa i krzewy, których owoce są przysmakiem dla ptaków, trawa nie jest regularnie koszona pod linijkę, a liście grabione. Nie ma tu szpalerów z tuj, które nie wiedzieć czemu królują obecnie w polskich ogrodach. Ten ogród jest dziki, kolorowy i niebanalny. Do regularnie zasilanych karmników zlatują się dziesiątki ptaków, które goście mogli podziwiać z ganku Stacji, co sprawia, że ogród żyje - wypełnia go świergot, trzepot, furkot skrzydeł i inne ptasie odgłosy. W drugiej części warsztatów Beata Orłowska opowiadała, jak dokarmiać ptaki zimą i które karmniki są dla nich najlepsze. Odradzała stosowania typowych karmników z podłogami z desek, gdyż ptaki zanieczyszczają je i tym samym przenoszą choroby. Idealne są karmniki ażurowe albo w formie tuby - ich przykłady widzimy na zdjęciach. Obecne na warsztatach dzieci mogły ulepić kule z mielonej słoniny i ziaren słonecznika, które nasi skrzydlaci goście uwielbiają. Każdy z nas może takie kule przygotować w domu i samemu dokarmiać ptaki, pomagając im przetrwać zimę. Beata i towarzyszący jej przedstawiciel Fundacji "Szklane pułapki" pokazywali również naklejki w formie kropek, jakimi można zabezpieczyć szyby naszych okien, a tym samym uniknąć rozbijania się o nie ptaków. Warsztaty były bardzo owocne i zakończyły je wymiana dobrych praktyk, rady dotyczące przydomowych ogrodów i wymiana pomysłów dotyczących ptasiego ożywienia naszej wsi. Rozmowa prowadzona była przy domowej szarlotce i aromatycznej herbacie. Dziękujemy pracownikom Stacji Ornitologicznej, szczególnie Beacie Orłowskiej i Asi Waleriańczyk, za gościnę i pomoc w realizacji warsztatów, a wszystkim uczestnikom - dużym i małym, za aktywną obecność.