Cykl planowanych w ramach projektu warsztatów zatytułowanych "Twórcza i Smakowita Dolina" obejmuje warsztaty tradycyjnych smaków i tradycyjnego rękodzieła, a warsztatów zatytułowanych „Turystą być” cztery wycieczki, w tym jedna autokarowa i trzy rowerowe.

"Twórcza i Smakowita Dolina"

Turystyka „smakowania” staje się w dobie globalizacji coraz bardziej popularna. Żywność naturalna staje się atrakcją turystyczną – produktem turystycznym – zajęcia kulinarne podporządkowane będą temu tematowi. Gotować czy wytwarzać tak, aby móc na tym zarobić. Podczas zajęć uczestniczki będą uczyć się gotować przysmaki lokalne, piec pieczywo tradycyjne (także w piecu chlebowym), robić sery podpuszczkowe, przetwory z owoców, wykorzystując w ten sposób lokalne tradycje kulinarne i własne doświadczenia.

Podczas zajęć twórczych uczestnicy poznają i nauczą się metod tworzenia dekoracji z drewna, gliny, wełny lokalnych owiec.  Wytworzone produkty i pomysły na produkty mogą stać się doskonałą pamiątką z regionu, produktem lokalnym danej wsi.

 „Turystą być”

W ramach cyklu poznawania Doliny Baryczy zaplanowane są cztery wycieczki. Wycieczka autokarowa  po całym regionie z lokalnym przewodnikiem, posiadającym certyfikat „Dolina Baryczy Poleca”. Wycieczki rowerowe obejmują trasy rowerowe  - Stawy Krośnickie, Wzgórze Joanny, siedliska ptasie np. nad stawem Soczewica.

16 czerwca wycieczką w poszukiwaniu dębu Napoleona niedaleko Kubryka zainaugurowaliśmy projekt w VII edycji programu Działaj Lokalnie. Wycieczka zakończyła się biesiada grillową przy Leśniczówce Kubryk w Krzyszkowie. Pogoda nam dopisała. Burza i ulewa rozpoczęły się, jak dotarliśmy do domów.

30 czerwca odbyły się warsztaty, na których malowaliśmy porcelanę. Ujawniły się prawdziwe talenty malarskie.

8 lipca wraz z koleżankami z Łaz udaliśmy się do Pani Agnieszki Lesiak, do Odolanowa na kwietne, pachnące latem i kolorowe pola, z których Pani Agnieszka, znana w kraju producentka ozdób i dekoracji oraz aranżacji z suszonych roślin, opowiedziała nam o swojej pasji i pracy. Spędziliśmy piękne przedpołudnie w cieniu drzew owocowych, wśród kwiatów i pachnących ziół. Podziwialiśmy wianki, stroiki i bukiety. Relacja fotograficzna znajduje się u koleżanek z Łaz, które realizują projekt „:Ale ziółko”.

21 lipca na rowerach wypożyczonych bezpłatnie z CETS-u w Krośnicach przemierzyłyśmy trasę ścieżki przyrodniczej wzdłuż krośnickich stawów. Pogoda, humory i kondycja dopisała. Niektóre z nas po raz pierwszy przemierzyły tę trasę. Podziwialiśmy naprawdę piękny krajobraz. Czuliśmy się jak prawdziwi turyści. Przekonaliśmy się po raz kolejny, że powiedzenie „cudze chwalicie, swego nie znacie” jest, niestety bardzo aktualne, ale pracujemy nad poznaniem naszej Doliny Baryczy.

30 lipca spotkaliśmy się w Lędzinie w bardzo dużym gronie na warsztatach pieczenia chleba i robienia serów podpuszczkowych. Tak się rozkręciliśmy, że ubiliśmy też masło z pysznej śmietany i zrobiliśmy twaróg z ziołami z ogrodu gospodyni „Rogatej Owcy”. Jadłyśmy dżem-niespodziankę i zgadywankę. Koleżanka z Łaz odgadła, że były to czarne porzeczki z płatkami róży stulistnej, specjalność gospodarstwa.  Ser podpuszczkowy udał się nam bardzo dobrze. Teraz leżakuje i dojrzewa do naszego następnego spotkania w ostatni poniedziałek sierpnia. Udały się też chleby żytnie i pszenne i bułki pszenne razowe oraz pszenno gryczane.